


Egzaminy Ósmoklasisty
I oto nadeszły. Zapowiadane, ale z powodu epidemii korona wirusa w reżimie sanitarnym już drugie w pałacowych murach Niepublicznej Szkoły Podstawowej „Klasyk” egzaminy ósmoklasisty. Nerwy, stres, emocje, oczekiwania, maseczki, rękawiczki i prawdziwy trzydniowy maraton. Nasi ósmoklasiści wyglądali niezwykle dorośle i elegancko. Komisje egzaminacyjne, losowanie miejsc (w tym roku także wyjątkowo przez nauczycieli). otwieranie testów, oznaczenia, kodowanie, procedury, wypełnienia – i wreszcie można zajrzeć do środka. A tam – rozprawka lub opowiadanie w ramach wypracowania oraz „Pan Tadeusz” A. Mickiewicza, nieco gramatyki zaproszenie na spotkanie „Poznajmy filozofię” i wiele innych zadań zamkniętych. Potem – królowa nauk – matematyka. A tu – jak to u królowej – sporo liczenia i wyrażeń, koszty zakupu karmy dla psa, trójkąty, prostokąty, długość odcinka, obliczanie podatków, loteria i losy oraz różne zadania z treścią. Uff… Jeszcze tylko angielski – a tu słuchanie, uzupełnianie dialogów i luk oraz mail do koleżanki z Nowego Jorku i nasze kolejne egzaminy przechodzą już do historii Klasyka. Wreszcie to już za nimi. Wyglądali naprawdę na zmęczonych, ale za nimi naprawdę ogrom pracy, stresu, powtórzeń, testów kontrolnych, domowych zadań i setki niewinnych kseróweczek. a także zdalnych z powodu epidemii lekcji on–line… Za chwilę – nowy etap, nowe wyzwania, nowe decyzje. Zanim to jednak nastąpi – pamiętajcie Kochani, by zawsze mieć odwagę być mądrym, chcieć więcej, osiągać swoje cele i rozwijać swoje różnorodne pasje, być kreatywnym, otwartym, zaangażowanym, w końcu – Klasyk zobowiązuje!… Powodzenia!
Renata Miłosz

Eco Park Czartoryskich – czyli „Klasyk” sprząta!
To już ósma edycja niezwykłej akcji mającej na celu dbałość o lokalne środowisko, edukację ekologiczną a przy okazji dobrą zabawę. W ramach stałej współpracy ze Stowarzyszeniem „Przeszłość – Przyszłości” młodzież z naszej szkoły aktywnie dołączyła do akcji, by nasz piękny zabytkowy park uczynić jeszcze piękniejszym. W ruch poszły worki, rękawice i – do dzieła! Ze smutkiem odkrywaliśmy mało eleganckie „pamiątki” pozostawiane przez bezmyślnych spacerowiczów i turystów, tym większa zatem świadomość, że cel jak najbardziej trafny i szlachetny. Piękna pogoda, świeże powietrze, możliwość spotkania od miesięcy nie oglądanych kolegów, koleżanek z klasy, ognisko, kiełbaski sprawiły – że w wyjątkowy sposób połączyliśmy przyjemne z pożytecznym. W przyszłości planujemy wiele jeszcze ciekawych przedsięwzięć we współpracy ze Stowarzyszeniem – organizatorem akcji!
Renata Miłosz

Najnowsze komentarze